szymong Napisano 30 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 Przebywam obecnie w USA na wizie J1. Chciałbym zrobić prawo jazdy w CA i wymienić je na polskie. Problem jest jednak w tym, że tutejsze prawo jazdy miałoby datę ważności równą dacie zakończenia się mojej wizy. Czyli w momencie, gdy składałbym papiery w Polsce dotyczące wymiany, kalifornijskie prawko byłoby albo nieważne albo ważne bardzo krótko (około tygodnia, może dwóch). Czy mimo to będę w stanie je wymienić na polskie? Jaką date ważności będzie miało takie polskie prawo jazdy? Z góry dzięki za odpowiedź Szymon Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sly6 Napisano 30 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Napisano 30 Lipca 2009 jak sie wyrobisz z waznoscia prawka to powinienies dostac bezterminowe,chyba ze beda jakies przeslanki medyczne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szymong Napisano 31 Lipca 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Tzn, że wystarczy złożyć wniosek dopóki moje prawo jazdy jest ważne, czy cały proces musi się zakończyć zanim minie jego termin ważności? Właśnie sprawdziłem dokładnie do kiedy jest moja wiza i okazało się, że będę miał 3 tygodnie od momentu powrotu do upłynięcia jej ważności. Czy to powinno wystarczyć? Dzięki za odpowiedź! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sly6 Napisano 31 Lipca 2009 Zgłoś Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 O takie szczegoly sie dopytaj w Word i urzedzie komunikacji,,tam szybka i dokladna informacje dostaniesz co do rozpatrywania takiego czegos... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dim Napisano 1 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2009 Mogę w tym temacie spytać ile kosztowało Cię zrobienie prawka ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fang Napisano 1 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2009 Mieszkam obecnie w CA I posiadam prawko na motor I auto C I M1, niemniej nie chce mi sie wierzyc zE prawko da sie przepisac, przYnajmniej nie na motor. Z chcecia zobAcze jak inni sie wypowiedza - czy komus sie udalo? Ja zaplacile za auto $26 I tyle samo za motor - calkowity koszt uzyskania prawka, czy to nie piekne? :-) Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sly6 Napisano 1 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2009 Fang wejdz sobie na strone urzedu komunikacji i sam zobaczysz ze sie da takie cos zrobic ...w tym nie ma nic dziwnego ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtek-J Napisano 1 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2009 Podejrzewam, ze wielkich klopotow z przepisaniem nie bedzie - wazne, zebys trafil na odpowiednio rozwinietego intelektualnie urzednika, najlepiej w dobrym humorze. To niestety bardzo wazne - mniej istotne jest co mowi prawo lub logika, wazniejsze jest czesto 'widzimisie' osoby, ktora sprawa sie zajmuje. Na Twoim miejscu wyslalbym e-mail do WORDu / Urzedu Komunikacji w Twoim miescie (najlepiej do obydwu). Zdziwilem sie kiedys mocno, gdy otrzymalem calkiem rzeczowa odpowiedz z Urzedu Komunikacji na moje e-mailowe pytania z zagranicy. W ten sposob - uzyskasz informacje dotyczace sprawy, a dodatkowo ... bedziesz mial podkladke na wypadek rozmowy z innym urzednikiem gdyby odpowiedz w e-mailu byla pozytywna, a odpowiedz podczas rozmowy wrecz przeciwnie (w koncu nie wiadomo czy trafisz za miesiac czy dwa na ta sama osobe). Zacytuje drobny artykul (na wypadek, gdyby kiedys zniknal z serwera - w ten sposob zostanie 'dla potomnych' w archiwum forum) - http://lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/971484.html : Paulina Skóra z Łodzi zdała egzamin na prawo jazdy, odebrała dokument, ale nie może jeździć samochodem. Wszystko przez to, że prawo jazdy wydano w stanie Wisconsin w USA, a łódzki wydział komunikacji nie chce uznać zagranicznego dokumentu i wymienić go na polski odpowiednik. - Dostarczyłam do urzędu amerykańskie prawo jazdy, przetłumaczone przez tłumacza przysięgłego, oraz wszystkie potrzebne dokumenty. W Polsce natomiast - zgodnie z tym, co mówią nasze przepisy - zdałam egzaminy teoretyczne. Ale niestety i odmówiono mi wymiany dokumentu - mówi Paulina. - Jedynym wytłumaczeniem urzędników było to, że moje amerykańskie prawo jazdy jest wydane na trzy lata, a nie na stałe. Paulina Skóra wyjechała do USA jako uczestniczka programu Work & Travel. Posiadała studencką wizę na czas określony, dlatego Amerykanie wydali jej prawo jazdy zaledwie na trzy lata. Ograniczenie czasowe nie miało nic wspólnego z problemami zdrowotnymi. Wydział praw jazdy i rejestracji pojazdów ma obowiązek wymienić zagraniczne prawo jazdy na polski odpowiednik. Dlaczego tym razem odmówił? Okazuje się, że wydział komunikacji po prostu... nie wie co zrobić. - To pierwszy przypadek, kiedy zgłosiła się do nas osoba z amerykańskim prawem jazdy. Do tej pory wymienialiśmy tylko europejskie dokumenty - powiedział Rajmund Kądziela, dyrektor wydziału praw jazdy i rejestracji pojazdów w Łodzi. - Prawo jazdy pani Skóry wydano na czas określony z powodu ważności wizy. W naszym prawie nie ma takiej kategorii. W Polsce prawo jazdy zostaje wydane tymczasowo jedynie ze względu na stan zdrowia. Wydaliśmy decyzję odmowną, bo taka w naszym odczuciu wydawała się właściwa. Jednak proponowałbym odwołać się od tej decyzji do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Niech ono zdecyduje, co powinniśmy zrobić w takiej sytuacji. Paulina Skóra oczywiście zamierza odwołać się od decyzji wydziału komunikacji. Jeśli SKO przychyli się do jej wniosku, to łodzianie w przyszłości nie będą mieli problemu z wymianą amerykańskiego prawa jazdy na polski odpowiednik. Polecilbym Ci jeszcze jedna rzecz. Masz jeszcze chwile do powrotu (a wiec i czas, aby sie wszystkim zajac), ale w gruncie rzeczy niewiele czasu na zalatwienie sprawy po powrocie. Sprobuj juz teraz zadac pytania na jakims prawniczym forum ( http://forumprawne.org/ , http://www.forum.prawnikow.pl/ , itp.) i popros fachowcow o opinie. Moze otrzymasz odpowiedzi kompletnie nieprzydatne, mozesz w ogole nikt nie odpowie - ale moze tez byc tak, ze otrzymasz fachowe wyjasnienie calej sprawy, ktore w razie problemow przedstawisz w Urzedzie Komunikacji (bo podejrzewam, ze to UK, a nie WORD zajmuje sie sprawa). Powodzenia. PS. Wlasnie zerknalem na stara rozmowe sprzed 3 lat, jest tam pare informacji, ktore byc moze Ci sie przydadza - http://www.usa.info.pl/board/index.php?s=&...ost&p=30028 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam2008 Napisano 1 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2009 Fanqu powiedz jak wyglada robienie kursu na motor w stanach poniewaz juz w nastepnym roku mam zamiar tam robic prawko na motor bo u nas jest za drogo czy ktos kto jeszcze nie jezdzil motorem nie bedzie mial trudnosci ze zrobieniem prawka ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtek-J Napisano 1 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2009 Fanqu powiedz jak wyglada robienie kursu na motor w stanach poniewaz juz w nastepnym roku mam zamiar tam robic prawko na motor bo u nas jest za drogo czy ktos kto jeszcze nie jezdzil motorem nie bedzie mial trudnosci ze zrobieniem prawka ?? Polecam szybkie zorientowanie sie w temacie i szybkie decyzje. Nowe przepisy dotyczace prawa jazdy na motocykl sa juz w poczekalni. Jezeli wiesz, ze bedzie ciezko z wyrobieniem prawa jazdy na motocykl w USA (bo wyjazd nie jest pewny, bo ciezko bedzie Ci znalezc motocykl do zdania egzaminu na miejscu), moze warto zrobic prawo jazdy juz teraz, w Polsce? Glowne zmiany - 24 lata wymagane w przypadku kategorii A, wprowadzenie kategorii A2, itp. Rzecz stale sie zmienia, ale modyfikacje prawa ida w tym kierunku - to sa najbardziej prawdopodobne rozwiazania. Przepisy narzucane sa przez Uniokomune, Polska bedzie musiala przyjac je przed 2012 rokiem (nie jest wcale niemozliwe przyjecie ich w 2009 czy 2010 roku). Tak przy okazji - zabrzmi to nieco dziwnie, ale przed rozpoczeciem motocyklowego hobby polecam Ci ... przeczytanie ksiazki - David L. Hough "Motocyklista doskonaly". Troche teorii i praktyka na niej oparta - moga uratowac zycie. Koszt to niecale 50 zl, polecam jej kupno juz teraz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.